ZATORLAND w Zatorze
ZATORLAND
Kto by nie lubił dinozaurów. No ale kiedy tych dinozaurów pojawiła się w Polsce cała masa to aby park dinozaurów cieszył się powodzeniem należało wymyślić coś ekstra. A może by tak dinozaury „ożywić”? Świetny pomysł! I tak właśnie w Zatorze zrobiono. Dinozaury nie tylko ruszają się i wydają dźwięki ale również są bardzo ciekawie poustawiane. Stary las, bagienko,… Ale Zatorland to nie tylko dinozaury. Cały teren to jakby oddzielne krainy, zwiedźmy je.

Park Ruchomych Dinozaurów
Najważniejsza kraina bo to właśnie dzięki niej Zatorland zasłynął. Kręta ścieżka prowadzi przez gęsty las. Jest też bagienko i potoczek gdzie ścielą się gęste mgły. Kiedy dochodzimy do dinozaura to zaczyna on się ruszać i często wydawać dźwięki. Dźwięki to oczywiście fantazja projektantów ale obok dinozaurów mamy tablice opisujące dany gatunek.

Szczególnie robią wrażenie liczby określające wielkość i wagę przy tych największych. Ruszający Tyranozaur, patrzący na nas z góry robi wrażenie… aż ciarki przechodzą.
Na trasie znajduje się Muzeum Szkieletów i Skamieniałości. Niewielkie ale pełne eksponatów.

Samych dinozaurów na trasie jest około setki. Mamy wszystkich bohaterów znanych chociażby z filmu Park Jurajski. Co roku powstaje coś nowego. Wszelkie rekordy pobiła figura Argentynozaura – 35 metrów długości!!! No i rusza się!


Warto jeszcze raz podkreślić, że dinozaury są ustawione w starym lesie i dzięki temu całość jest bardzo naturalna.



Park Mitologii
Kiedy nie było jeszcze w Zatorze dinozaurów to był znany z… karpi! Jak karpie to i stawy, a jak stawy to duży obszar wody do wykorzystania. To właśnie tam zobaczycie greckich bogów, herosów i wiele mitycznych stworzeń.

W sumie wiele mitów rozgrywało się na morzu więc miejsce idealnie pasuje do opowiedzenia greckiej mitologi.

Idąc brzegiem widzimy w oddaleniu, na tafli wody, jak wyspy sceny. Te sceny, które w mitologii greckiej są najważniejsze. Możemy o nich przeczytać na planszach edukacyjnych. Mijamy ruchomego cyklopa, którego co bardziej bojaźliwi wolą ominąć łukiem. Wreszcie koń trojański, ale nie ma czasu by się do niego wspiąć ponieważ z przystani kapitan zaprasza na rejs.

Wsiadamy do wodnego tramwaju i to właśnie z niego możemy już z bliska, z wody, podziwiać mitologiczne sceny. Zsynchronizowana z czasem płynięcia opowieść płynie z głośników. Miły ponad kwadrans na wodzie. Wracamy do miejsca, które spina niejako te wszystkie krainy.
Lunapark
Plac pełen atrakcji dla najmłodszych mamy tu typowe atrakcje dla wesołego miasteczka. Karuzele, kolejki, samochodziki, diabelski młyn i plac zabaw i wiele innych atrakcji… Jest możliwość zjedzenia czegoś dobrego – może akurat będą żeberka z brontozaura…

Stąd też odjeżdża kolejka dowożąca do Parku Mitologii tych, których nóżki są zmęczone. Tu mamy wejście do domu na głowie czyli dachu. Niby powinniśmy się do tego przyzwyczaić bo tych domów do góry podłogą jest sporo ale naprawdę nasz błędnik zawsze daje się początkowo oszukać.

Wewnątrz jest niespodzianka, której Wam nie zdradzimy – zobaczcie sami… No może gdzieś na zdjęciu zobaczycie…
Park Owadów
Tym razem w tej części Zatorlandu mamy spotkanie z owadami. Są odpowiednio powiększone aby można było je dokładnie obejrzeć.

Czy są ruchome? Znajdą się takie! Jest również plac zabaw „owadzi”… No ale oprócz owadów sztucznych można również zobaczyć prawdziwe eksponaty w gablotach. Popatrzenie na pająka ptasznika z bliska robi wrażenie!
FILM – zobacz ruchome dinozaury!
Podsumowanie
Wizytę w Zatorlandzie polecamy rodzinom z dziećmi do 10 roku życia. Nasi chłopcy zdecydowanie z takich atrakcji wyrośli, ale jako przerywnik w podróży przejście między dinozaurami i rejs „mitologiczny” były całkiem OK! Oczywiście są też atrakcje dla tych którzy chcą spędzić rodzinnie więcej czasu np. różne warsztaty i obsługiwane są zielone szkoły.
Krzysztof Kobus
Strona WWW Zatorlandu: www.zatorland.pl
W Zatorze znajdziecie również: ENERGYLANDIA
(c) Planeta Kobusów & Mały Podróżnik