DZIEJE SIĘ!PORADYZdrowie-bezpiecz.

Zdrowie w podróży AFRYKA 2024

Wstęp

Zdrowie w podróży AFRYKA 2024 to notatki z webinaru na temat zdrowia w podróży głównie do Afryki.

Myślałem, że będę miał same dobre wiadomości, ale niestety te dobre (bo są) niestety zostały bardzo przytłoczone złymi. No bo jak może być inaczej kiedy mamy w Polsce już 4 zgony z miejsc, gdzie ludzie lecą i nie chcą sobie głowy zawracać jakimiś tam chorobami tropikalnymi z malarią na czele skoro nawet WHO kłamie, że malarii tam nie ma. Bo że kłamią biura podróży by złapać klienta to rzecz oczywista. Po co straszyć i narażać na koszty wykupienia antymalaryków za ułamek ceny wycieczki. Ale nie sama malaria (chociaż ona jeszcze jest i długo będzie nr 1) jest problemem…

Pomijając aspekty medyczne webinarium chciałbym niżej przedstawić to co wynotowałem jako najważniejsze dla podróżujących. Wykładowcami webinarium byli najlepsi specjaliści od choróbsk tropikalnych w Polsce. Dzięki nim wiele osób żyje.

Aby było jasne piszę z punktu widzenia podróżnika, ojca podróżujących dzieci, praktyka w profilaktyce….

Poruszane tematy i wykładowcy

  • Szczepienia zalecane przed podróżą do Afryki – lek. Agnieszka Motyl
  • Aktualne epidemie w Afryce – lek. Elżbieta Warat
  • Bezpieczny brzuszek w Afryce – dr n. med. Anna Kuna
  • Malaria w turystycznych destynacjach Afryki Wschodniej: Kenia, Tanzania, Zanzibar – prof. dr hab. n. med. Krzysztof Korzeniewski

Notatki z webinarium

Żółta książeczka (International Certificate of Vaccination or Prophylaxis)

To jeszcze mój punkt dodany do notatek… Do niedawna drukowane (a może i nadal) z pewną dozą fantazji grafika. Natomiast jest określony wzór jaki być powinien.
Jeżeli wiele szczepień już macie nieaktualnych i książeczkę w formie większej niż paszport to poproście przy kolejnej wizycie w Centrum Medycyny Podróży o wymianę na wzór zatwierdzony przez WHO i akceptowany na całym świecie.
Jest mała, mieści się w paszporcie. Jeżeli nie macie zaszczepionej żółtej goraczki (Yellow Fever) to koniecznie to zróbcie, a jak macie to poproście o aktualizację wpisu na „for life” jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście.
Ważne! Dane na książeczce powinny być zgodne z paszportem właściciela!

Stara książeczka MKS… doświadczony podróżnik… 🙂 Teraz w rodzinnym archiwum.

Tu o aktualnym wzorze żółtek książeczki: https://travelnamibia.pl/zolta-ksiazeczka/
Tu o szczepieniu YF i aktualizacji „for life”: https://www.malypodroznik.pl/?p=10607

Aktualna dostępność szczepionek w Polsce

Wraz ze wzrostem świadomości jak ważna jest profilaktyka, Covidem i jeszcze wojnami zmalała dostępność szczepionek na inne choróbska niż Covid.
Szczególnie zwróćcie uwagę na cholerę i tyfus. Oznacza to, że musicie planować wcześniejsze szczepienia! Ci co podróżują od zawsze i będą dalej – kiedy Wam się za 3 miesiące kończy ważność szczepionki i nawet jak nie planujecie już teraz wyjazdu, to się zaszczepcie!!!
Możecie się dowiedzieć, że szczepionki będą np. za 2 miesiące dostępne i nie ma ich od ręki. A wy wyjeżdżacie za miesiąc i normalnie nie byłoby problemu, a tu nagle problem jest…

Malaria 2024 – Kenia, Tanzania, Zanzibar,…

Specjalnie dopisuję w tytule rok bieżący byście zwrócili uwagę, że to tu i teraz. Mamy szczęście, że świetni specjaliści z Polski niosą pomoc i robią badania w związku z malarią w miejscach niezwykle popularnych turystycznie gdzie zakłamując rzeczywistość twierdzi się, że malarii nie ma…

Ktoś powie, że przecież samo WHO pisze, że malarii w wielu miejscach nie ma. No ale statystyki WHO… kłamią! Kłamią bo kłamią rządy, które do WHO wysyłają statystyki!
Na Zanzibarze nie ma malarii… Tiaaaa… A dwa zgony w tym roku w Polsce na malarię po pobycie na Zanzibarze to niby co? Choroby współistniejące? Szczęśliwie mamy lekarzy, którzy na bieżąco prowadzą tam badania i sytuacja jest straszna po prostu.

Przykład:
Sam Zanzibar ma w miarę niewiele malarii, ale dwa zgony Polaków już mamy w tym roku po pobycie w cudownym miejscu „bez malarii”. Jeżeli nawet nie uda nam się dostać malarii na Zanzibarze to szanse na to wzrastają dramatycznie kiedy zdecydujemy się na dwudniowe safari na kontynencie jakże popularne kiedy znudzi plaża. Lądujemy w strefie malarycznej największego zagrożenia. Oczywiście dzień wcześniej jest czas na rozpoczęcie chemioprofilaktyki (Falcimar) no ale nikt pewnie Was nie informuje o zagrożeniu bo to tylko 2 dni.
W tym roku mamy również 2 zgony w Polsce po safari w Tanzanii. Dlaczego? Bo się nie zabezpieczali! Nie było świadomości! A wystarczył w apteczce lub kosmetyczce blister antymalaryka…

Tanzania poniżej 1800 mnpm jest zagrożona malarią! Jedziesz na safari – używaj repelentów i łykaj antymalaryki.

Falcimar – najlepszy (bo działający obecnie) antymalaryk.
Malaria 2024 – kłamstwa rządów Kenii, Tanzanii,…

W Kenii 2% wszystkich zgonów to malaria. Co roku 5 milionów zakażeń. Cała Kenia poniżej 2500 mnpm objęta jest malarią. Tsavo, Amboseli, Masaj Mara są z dużym zagrożeniem malarią. Czy ktoś o tym informuje w folderach biur podróży?

No i najgorsze….

Statystyki oficjalne podają najczęściej występowanie jednego rodzaju zarodźca tego najłatwiejszego do wyleczenia. Nieprawda! Badania lekarzy na miejscu ujawniają, że występuje zakażenie trzema różnymi zarodźcami.

No ale w czym problem z zarodźcem???

Otóż by być wyleczonym naprawdę, jeżeli mamy pecha zarazić się innym niż popularnym i „promowanym” zarodźcem, to zacytuję Wikipedię:
„W przypadku zarażenia „Plasmodium vivax” lub „Plasmodium ovale”, leczenie powyższe musi zostać uzupełnione o cykl terapii celem wyeliminowania z tkanek (głównie z wątroby) hipnozoitów, czyli postaci uśpionych, które pozostawione stwarzałyby ryzyko nawrotu choroby, niekiedy nawet po wielu latach.”

Cała Tanzania poniżej 1800 mnpm jest strefą malaryczną i zajmuje 4 miejsce na świecie pod względem zgonów na malarię! Jest tam ponad 3,5 miliona zakażeń! Popularne turystycznie miejsca odpowiadają za od 3.3.% do 7% zakażeń!

Zanzibar to ponad 2000 przypadków wykrytych i udokumentowanych malarii (a ile nie wykrytych!). Wzrasta ilość zakażeń malarią na Penbie! Są też tam zakażenia różnymi zarodźcami malarii! W każdej destynacji turystycznej w Kenii, Tanzanii na Zanzibarze jest malaria!

Nie wierzycie więc patrzycie w statystyki WHO… No tylko problem polega na tym, że publikują w WHO statystyki dostarczane przez rządy ww krajów, a wg. rządów tych krajów problemu nie ma….

Nowe opakowanie Falcimaru za chwilę dostępne w Polsce

Ankieta przeprowadzona wśród lekarzy w Polsce na temat ile opakowań Falcimaru przepisują jednorazowo wykazała, że ponad 50% recept obejmuje przynajmniej dwa opakowania Falcimaru na wyjazd. Jedno standardowe to 12 tabletek. Więc… producent myśli i wspomaga podróżujących. Po raz pierwszy za chwilę będzie dostępny Falcimar w opakowaniu 24 tabletki. Oczywiście będzie to tańsze niż 2 x 12 tabletek… Dobre wieści!

Falcimar
Falcimar – opakowanie 12 tabletek
  • Falcimar to odpowiednik Malarone (skończyła się wyłączność) i jest o tyle lepszy, że sprzedawany jest z magazynów w Polsce, a nie z importu równoległego (czyli skupu) i jest tańszy
  • Falcimar jest jedynym antymalarykiem, który jeszcze nie jest lekoodporny. Inne stare środki już nie działają – więcej w artykule  poświęconym w całości malarii.
Choroby brudnych rąk lub raczej zakażonej wody
Biegunka podróżnych.

W Afryce popularna poza samym południem kontynentu. Mimo, że stan higieny się poprawia i nie dotyka biegunka aż 70% podróżnych ale ok. 40% obecnie to i tak jest to poważny problem. Są nowe klasyfikacje pozwalające na podstawie objawów ustalić jak cięzka jest biegunka ale to temat na odrębny artykuł natomiast jedno jest ważne – nie wolno ciężkiej biegunki lekceważyć! Konieczna jest pomoc medyczna. Ważne jest też to, że przewlekła biegunka może skutkować powikłaniami więc nie lekceważmy jej! W każdej postaci biegunki konieczne jest nawodnienie i nie musi to być od razu ORS ale normalne napoje, soki z dodatkiem wody, bulion ale w dużych ilościach. Co ciekawe nie zalecany jest węgiel i tak popularny nifuroksazyd. W ciężkich przypadkach stosuje się antybiotyk głównie Azytromycynę, która nie ma ograniczeń wiekowych do stosowania.

Nie ma przeciwko biegunce szczepionki. Nie należy „profilaktycznie” brać antybiotyków. Bardzo dobre działanie ma szczepionka przeciwko cholerze Dukoral, której „skutek uboczny” jest właśnie znaczne ograniczenie zapadania na biegunkę podróżnych. Najlepszą profilaktyką jest wybór jedzenia i picia w odpowiedniej formie czyli dobrze wysmażone, owoce obierane, napoje w fabrycznie zamkniętych butelkach i nie używanie lodu do drinków.

Cholera

To jest choroba, którą podróżujący wpisują w myśli, że „mnie to nie dotyczy”. Ostatnie dane WHO z 2024 roku podają, że w Afryce mamy 18 krajów z cholerą, prawie 50 000 zakażeń i ponad 1000 zgonów. Sytuacja krytyczna jest w dość często odwiedzanych krajach jak Etiopia, Zambia i Zimbwabwe. Obecnie główne ogniska cholery są na północy Tanzanii, południu Etiopii, północy i wschodzie Kenii. Ilości zachorowań są znacznie większe niż podają statystyki ponieważ wiele zakażeń z łagodnym przebiegiem nie jest zgłaszana w tych krajach.

Warto podkreślić, że mamy bardzo dobre szczepionki doustne jak Dukoral i Vaxchora. Zalecane są szczepienia przy wyjazdach do takich popularnych krajów będących celem egzotycznych wakacji jak: Etiopia, Kamerun, Kenia, Uganda, Tanzania, Zambia, Zimbabwe.

Chciałem podpisać zdjęcie "cholera jest smaczna" w nawiazaniu do szczepionki, no ale faktycznie zarażamy się jedząc najczęściej coŚ smacznego...
Dukoral ma miłe skutki uboczne – chroni przed biegunką podróżnych.
Dur brzuszny

Praktycznie cała Afryka Równikowa to największe nasilenie występowania i jedyne kraje wolne od zakażeń to Namibia, Botswana i RPA. Uwaga! W wypadku zakażenia durem brzusznym występuje obecnie bardzo duża lekoodporność więc lepiej stosować profilaktykę. Mamy świetną szczepionkę doustną Vivotif.

Doustna szczepionka przeciw durowi brzusznemu VIVOTIF
Doustna szczepionka przeciw durowi brzusznemu VIVOTIF
Podsumowanie

Wieści płynące z medycyny podróży są dobre i złe. Złe ponieważ są zakłamywane statystyki zachorowań i przemilczane niewygodne fakty. Ponadto są chwile kiedy brakuje szczepionek. Rozwijają się również ogniska chorób w popularnych destynacjach turystycznych.

Dobre wieści to ciągły postęp w opracowywaniu szczepionek w tym doustnych, które dla wielu osób są łatwiejsze do przyjęcia. Dwa lub drinki smakujące jak elektrolity i jesteśmy zaszczepieni.


Notatki sporządził Krzysztof Kobus – PlanetaKobusow.pl

Autor nie jest lekarzem, ale podróżnikiem od lat propagującym przy podróżowaniu w rejony występowania chorób tropikalnych stosowanie profilaktyki w postaci szczepień oraz profilaktyki antymalarycznej. Koniecznie rekomenduję wizytę przed egzotycznym wyjazdem w jednym z centrów medycyny podróży. Uzyskasz od lekarzy wiarygodne informacje o zagrożeniach zdrowia w regionie, w który jedziesz , zaszczepisz się, dostaniesz informacje nt. profilaktyki. Pamiętaj, że są to specjaliści medycyny podróży i z ich pomocy należy korzystać! Z chorym okiem nie idziesz do ortopedy tylko do okulisty! I NIGDY takiej wizyty nie zostawiaj na ostatnią chwilę! Od momentu zaszczepienia do uzyskania odporności mija ok. 14 dni! 

Share