INDONEZJA – wyspy BALI i GILI, SINGAPUR – 10 XI, BALI, Lovina
INDONEZJA – wyspy BALI i GILI, SINGAPUR
10 XI, BALI, Lovina
Laba! Cały dzień na basenie. Jeszcze jeden kamyczek do tematu: po sezonie!
Kiedy Zbyszek „Lynx” Chr. musiał walczyć o miejsca u Oldies my mamy kolejny wieczór knajpę dla siebie!!! Jesteśmy zaprzyjaźnieni. Mamy w TV dla chłopaków kreskówki – baja… Kiedy my testujemy kolejne receptury drinków jako wyzwania dla barmana oni mają soczki ananasowe i disnejowy lub kartonowy kanał w TV… Wszyscy są szczęśliwi…. W sklepie wypatrzyliśmy fajerwerki. Niestety jakieś marne resztki. Ale i tak było fajnie jak odpalaliśmy na plaży. Kupiliśmy też z 200 kadzidełek i chłopaki mając po pęczku żarzących się pręcików w ręku robili pokazy tańca z ogniem. Po powrocie do hotelu opanowaliśmy jeszcze mały domek z hamakami gdzie piszemy maile, sprawdzamy co w Ubud. Chłopcy zjedli po mega ogórku i spalili kolejnych kilkadziesiąt kadzidełek, tak, że wonny dym był chyba w całym hotelu… Dzień kolejny minął…. Zdjątka: |
![]() Świątynia? Nie… hotel.. ![]() Bilardzik.
|
…:: kolejny dzień :::: strona główna :::: poprzedni dzień 9 XI ::…
(c) Portal Małego Podróżnika