Muzeum Chleba, Szkoły i Ciekawostek w Radzionkowie

07/12/201507/12/2015 Mały Podróżnik 1688 Views chleb, muzeum, Muzeum Chleba, Polska, Radzionków, Śląsk, szkoła

ARTOS, BREAD, INJERA, MIAN BAO, KRUH, LEIPÄ, LECHEM, BROOD, EKMEK, BÁNH MI,… CHLEB.

Ważny, naznaczony świętością, dla wielu marzenie o sytym dniu – ma swoje muzeum.

Wszystko zaczęło się jak zwykle od pasjonata. Piotr Mankiewicz, twórca muzeum, to typ kolekcjonera, który nigdy nie przejdzie obojętnie obok starego przedmiotu. Ale skąd pomysł na Muzeum Chleba? Chleb zawsze był na pierwszym miejscu bo jak się prowadzi firmę z maszynami dla piekarzy i cukierników to jest to naturalny przedmiot zainteresowania. Obok narzędzi piekarskich zebrało się bardzo dużo przedmiotów z historii Śląska, ale i dawne komputery oraz wszystko co wiąże się ze szkołą XIX i początków XX wieku. Powstał zadziwiający zbiór przedmiotów gdzie często możemy przypomnieć sobie pierwszą komórkę „kaloryfer”, czy też komputery ZX Spectum, Atari i Commodore.

Do muzeum wchodzimy przez salę wystawienniczą firmy Mankiewicz, od razu mamy pojęcie dzięki jakim urządzeniom powstaje dziś chleb, pieczywo cukiernicze i np. w czym smaży się pączki. Obok jest ścianka z witrażami i drzwi przez które wchodzimy do zupełnie innego świata. Co możemy w muzeum zobaczyć? Śląską kuchnię pełną domowych urządzeń kuchenno-pralniczych w tym takie unikaty jak… żelazka na gaz.

Wspaniała jest sala urządzeń piekarniczych. Tu znajdziemy najstarsze narządzia piekarnicze. Wspaniałe meble, cudowna secesyjna kasa i sprzedawczyni w śląskim stroju to wnętrze starej cukierni. Aż chce się poprosić o kawę i ciasteczko. Mamy też wnętrze sklepu typu „ryż-mydło i powidło”. Bacówka to miejsce gdzie jest muzealny sklepik, można też coś zjeść i napić się herbaty. Sala „techniki” to pomieszczenie gdzie miłośnikowi elektronicznych gadżetów łza się w oku zakręci. To tu można zobaczyć wspaniałą kolekcję pierwszych mikrokomputerów. Sala historyczna to po prostu dawna klasa jakby żywcem przeniesiona z kart powieści Morcinka. No wreszcie rekonstrukcja małej piekarni.

Ufff… udało się opisać w kilku zdaniach co jest w muzeum ale nie oddaje to widoku tych kilkunastu tysięcy przedmiotów, a przede wszystkim nie usłyszycie gawędy Piotra Mankiewicza, który ze swadą opowiada o kolejnych ciekawostkach. Nie wspomnieliśmy jeszcze o jednej sali gdzie można prowadzić warsztaty czyli zrobić własny chleb. W sklepiku muzealnym można kupić gry planszowe dotyczące chleba, a także wiele książek z historii chleba czy też o jego domowym wypieku.

Czas jaki spędzicie w tym niezwykłym muzeum dostarczy wam wielu zaskoczeń, wzruszeń nad dawnymi codziennymi przedmiotami i przypomni, że chleb to najbardziej godzien szacunku produkt spożywczy na świecie.