EGIPT, Sharm El Sheikh (nurkowanie) – cz.1
EGIPT, Sharm El Sheikh (nurkowanie)
część 1
Warszawa > Sharm El Sheikh – 30 V 2012 | ||
---|---|---|
Podróż czas zacząć! Słoneczny ale nie upalny poranek, taksówka pod bramą i za kilka minut lotnisko. Jesteśmy wręcz idealnie. Ani za wielka kolejka, ani nerwowość bo już późno. Pełen luz…
Samolot sympatyczny i jak to czarter lecimy linią lotniczą, o której pierwszy raz slyszeliśmy czyli Small Planet Airlines. Ale samolot przyzwoity chociaż fotele w wersji max upchanie (czarterowy samolot), załoga sympatyczna i nawet ceny cateringu nie takie potworne… Lądowanie super po kilku zwrotach pozwalających zobaczyć Sharm. Szybki transfer, hotel i jesteśmy. Hotelik niewielki nie mający nic wspólnego z molochami. Wielu Egipcjan – będzie wieczorem impreza. Już w lipcu zaczyna się ramadan więc trzeba nabrać sił i humoru na ten miesiąc postu. Po kolacji imprezka miodzio. Derwisz, taniec brzucha no i ponieważ turyści z EU są mniejszością impreza szybko się rozkręca. Derwisz niekoniecznie ale pani od brzucha (ale wszyscy gapią się wyżej) porywa większość do tańca… Niestety musimy wstać jutro o 7.00… Dobranoc! ZDJĘCIA! |
||
Dolatujemy! Egipt i Morze Czerwone pod nami! Góry otaczające Sharm El Sheikh
|
||
Długo w nocy stuka w klawisze: Krzysztof; poprawia: Ania; inspirują jak zwykle niezawodni Michaś i Staś. |
(c) Portal Małego Podrożnika