Miejsca PLPOLSKA

Żywe Muzeum Porcelany w Ćmielowie

Dzieci w fabryce porcelany…

Czy zabierzecie dwóch pełnych nieokiełznanej energii ananasów do fabryki porcelany? NIEEEEE! I niesłusznie! Jest takie miejsce gdzie nie tylko można ale i trzeba to uczynić.

W Ćmielowie znajduje się żywe muzeum porcelany. Tak naprawdę to wciąż działający zakład gdzie powstają porcelanowe cudeńka. Część produkcji to rzeczy użytkowe takie jak serwisy do kawy ale znajdziemy tu też wiele porcelanowych postaci ludzi i zwierząt. Jeżeli porcelanowe figurki kojarzą Wam się wyłącznie z upozowanymi z barokowym przepychem i wykrętami parami zakochanych idealnie pasującymi do babcinej serwantki to znowu błąd. Porcelana jaką tu znajdziecie  pasuje do każdego wnętrza również tego typu stal + szkło. Chłopcy byli zachwyceni fantazyjnymi kotami. Projekt stary ale zadziwia świeżością linii.

A porcelanowy terier prezydenta USA? Chodzi o słynnego psa G. Busha, który został sportretowany w ćmielowskiej porcelanie w limitowanej serii. Figurkę nr 1 otrzymał G. Bush, a inne można kupić na cele charytatywne. Jak byliśmy w fabryce to dostępny był terier nr 9.

A nocnik? No jest…. Całkiem spore naczynie nocne gdzie zmieścić by można było sporo głupot wygadywanych przez polityków. Zamiast wylewać je przed kamerami TV to może tak do… nocnika.

Dla dorosłych i dla dzieci jest możliwość poznania tajników wyrobu porcelany.
Od powstawania formy przez suszenie odlewu, czyszczenie, wypalanie, szkliwienie, malowanie i oczywiście wielokrotne wypalanie. Okazuje się, że powstawanie filiżanki do kawy może być wyjątkowo fascynujące. A jeszcze mamy tu europejskie naj… Największy w Europie piec do wypalania ceramiki. Obecnie już nieczynny, ale zachowany w świetnym stanie, do którego może wejść nawet i 20 osób.

Na koniec wzorcownia i sklep gdzie można kupić na pamiątkę jeden z misternych wyrobów z ćmielowskiej fabryki oczywiście z certyfikatem pochodzenia.

Ekipa Małego Podróżnika poleca to miejsce!!!

Pod charakterystycznymi murami zakładu….
…pierwsze wyzwanie dla Stasia i Michałka.
Urządzenia wykorzystywane dawniej w fabryce porcelany.
Podniesiemy? Nie! No to opuścimy trochę niżej.


A teraz wiercimy!


Prawda jest taka, że nie dam rady potoczyć komory młyna ceramicznego!


Sala wzorcowni zabezpieczona przed dziećmi zatrzymała chłopców szklaną podłogą
pod którą umieszczono część ekspozycji.


Michałek ze Stasiem udawali eksponaty, wpadli na pomysł aby pływać i generalnie szaleli!!!


Teraz trochę poważniej – oprócz zabawy warto czegoś się nauczyć.
Idziemy przez cały ciąg technologiczny – przygotowanie formy z modelu kota.


Tu stanowisko do szkliwienia.


Trudno wytłumaczyć chłopcom, że różowe produkty będą białe po wypaleniu.


Ostatni stolik w ciągu technologicznym – malowanie.


We wnętrzu pieca.


I widok na wejście do niego.


Staś z figurką kota – jeszcze nie wypaloną tylko podsuszoną po wyjęciu z formy.


Ups… Po złapaniu za ogon kot rozsypał się w rączkach.


Michałek ma dinozaura już po szkliwieniu a przed malowaniem.


Ćmielowskie Madejowe Łoże,…. tzn. ławeczka madejowa?!
A może: Ławka Ceramików?


Stasiu chcesz stąd wyjechać? NIEEEEEE!

Zwiedzanie Żywego Muzeum Porcelany:

Rozbudzi Twoją wyobraźnię…
Niekonwencjonalne miejsce, niepowtarzalna atmosfera, niezapomniane wrażenia…

Odtworzy historie…
Warsztaty ceramiczne, „Jest u nas tradycja…”. Od neolitu do współczesności…

Ucieszy oko i umysł…
Prezentacja ok 300 wyrobów zaklętych w porcelanę tworzących historię miejsca i czasu Pierwsza wystawa nowej kolekcji prof. Lubomira Tomaszewskiego

Sprawdzi Twoje umiejętności i nie pozwoli zapomnieć…
samodzielne wybicie monety okolicznościowej „500 lat Ćmielowa”, samodzielne wykonanie figurki porcelanowej.

Da możliwość…
zakupu porcelanowych „pereł” tworzonych Dla Ciebie z wielkim sercem i pasją

 logo_cmielow
www.as.cmielow.com.pl

I to by było na tyle…
Zobaczcie to na własne oczy!!!
(c) Portal Małego Podróżnika
Share