Wędrówki po PL

Wielka Majówka Darłowo – Chłopy – Szczecin – cz.3

DZIEŃ 3

Tym razem opuściliśmy gościnne Chłopy i ruszyliśmy do Darłowa, a dokładnie Darłówka i Leonardii. Ale… Skoro świt koło 8:30 Ania poszła zobaczyć jakie to szkiełka wymyły fale. No i zastała ciekawy widok, ponieważ po wczorajszych falach nie został najmniejszy ślad i Bałtyk przypominał jezioro podczas flauty…

Bałtyk spokojny jak jezioro
Bałtyk spokojny jak jezioro

Trochę szkiełek też się wypłukało nocą.

Sea glass
Sea glass

Już koło południa byliśmy gotowi do wyjazdu. Pamiętając, że jesteśmy tu odpocząć mogliśmy pojechać bez zatrzymywania się na zdjęcia gdzieś po drodze prosto do Darłówka gdzie ma siedzibę DARLOT i umówieni byliśmy z Jarkiem Lichacym – prezesem Darlotu, dobrą duszą i ambasadorem tego regionu.

Darłowo,... Darłówko,... DARLOT!
Darłowo,… Darłówko,… DARLOT!

Chcieliśmy posłuchać co ciekawego przez rok się zmieniło, a że zmieniło się to pewne bo wystarczy wejść do siedziby DARLOTU w Terminalu Pasażerskim. Piszę niekiedy „dawnym terminalu” bo ciągle mam na myśli czasy odpraw paszportowych, itd… itp… Teraz jest to po prostu Terminal Pasażerski i to tu właśnie możecie wsiąść na statek, którym popłyniecie na wycieczkę na wyspę Bornholm (pamiętajcie o paszportach dla dzieci!) – terminy na stronie DARLOTU. Co znajdziecie w Terminalu? Jest kawiarenka, miejsce do zabawy dla dzieci, możliwość robienia imprez kulturalnych no i znakomita informacja turystyczna.

Słynny rozsuwany most w Darłówku.
Słynny rozsuwany most w Darłówku.

Krótki spacer po deptaku pełnym majówkowych gości i wracamy do samochodu bo już za kilka minut we wsi Krupe jest LEONARDIA! Najbardziej mi się podoba anegdota kiedy to przyjechała tu rodzina z zapłakanym chłopcem, że ON SOBIE NIE ŻYCZY! Że oderwano go od komputera do jakiegoś drewna, że rodzice są podli,… itd… itp… Kiedy wychodzili po 5 godzinach, pół godziny po zamknięciu, też płakał ale… DLACZEGO JUŻ WYCHODZIMY????!!!! Dlaczego oni muszą zamknąć? Ja nie chcę! Ja chcę się bawić!

Tak oto objawił się urok Leonardii! My przyjechaliśmy pierwszy raz  na godzinkę porobić zdjęcia i… zostaliśmy ze 4 godziny! Dla tych co to nie wiedzą co to takiego jest Leonardia to świat gier  drewnianych. Łamigłówek i maszyn projektu Leonarda da Vinci… Co roku coś nowego powstaje. Nudzić się tu nie sposób. Gry są dla każdego na każdy poziom. Od typowych zręcznościówek, po rywalizację z przeciwnikiem, ale pomiędzy jest też sporo gier gdzie powodzenie zapewnia współpraca.

Pocztówka z LEONARDII
Pocztówka z LEONARDII
Prostota i pomysłowość niektórych gier jest zadziwiająca!
Prostota i pomysłowość niektórych gier jest zadziwiająca!

Chcecie zobaczyć więcej? To zobaczcie fotokast zrobiony przez nas w zeszłym roku jeszcze przed wiosennym otwarciem!

 

Wracając jeszcze się zatrzymaliśmy na znajomym Orliku i godzinkę pograliśmy w piłkę… Tak się skończył nasz trzeci dzień wiosennego odpoczynku podczas Wielkiej Majówki 2016! Co cieszy? Sporo turystów, którzy nie dali się oszukać zapowiedziami w mediach (które nie wiadomo czemu miały służyć), że majówka będzie miała tragiczną pogodę i najlepiej (w domyśle) zostać w domu. Niestety pewnie przynajmniej z 10% tych co by wyjechali zostało w domu no i mamy to co mamy. My mamy cudowną pogodę i mnóstwo atrakcji pomimo, że ich nie szukamy bo…. odpoczywamy!

Na tym terenie używamy mapy ComfortMap firmy ExpressMap!
Na tym terenie używamy mapy ComfortMap firmy ExpressMap!

TAK! Reklama! Reklamujemy świetne mapy! Pamiętacie jak wykorzystywaliśmy je jako wiosła? Producent nie rekomenduje takiego zastosowania, ale sprawdziły się i oto w rok później są tu z nami! Mapy są laminowane i maja opatentowany sposób na genialne składanie tak, że mapa nie puchnie składana na obszarze jaki właśnie potrzebujemy!

Na razie tyle! Jutro… na razie brak planów… Ale będzie fajnie!



DZIEŃ DRUGI …:::… DZIEŃ CZWARTY

Wstukał w klawiaturę: Krzysztof Kobus, sprawdzała: Ania

inspirują jak zawsze Michał i Staś! 



(c) Portal Małego Podróżnika

Share