EkwipunekPORADYTesty sprzętu

Kije trekkingowe Kohla Easy Tramper Pro

Wstęp

Kije trekingowe Ani to zawsze była nasza kość (kij) niezgody. Samochód spakowany i nagle krzyk: KIJE! No i oczywiście gdzie je włożyć bo to ultralight’y nieskładane. Koszmar jakiś… Na składane Ania się nie mogła zdecydować bo te są złe, te za drogie, te mają tyle zwolenników co i przeciwników… Stan takiego zawieszenia trwał dość długo. Kiedy więc przyszedł mail z firmy Raven, że moglibyśmy testować (tzn. Ania) nowe kije firmy Kohla to byłem zachwycony ponieważ były to oczywiście kije składane. No ale takich jest na pęczki i kopy więc pytanie czy się sprawdzą i dlaczego akurat te mają być lepsze.

Kije trekingowe Kohla Easy Tramper Pro

Kije trekkingowe Kohla Easy Tramper Pro 

Na początku urzeka sam napis wskazujący gdzie kije wyprodukowano… Nie Made in China, ani EU. Nie nawet Made in Austria ale… Made in Tirol! Tak! Ten znany region alpejski firmuje te kije.

Dane techniczne:

  • długość: 62 – 135 cm
  • waga: 315 g
  • system blokowania S-Lock
  • materiał: aluminium 7075 T6
  • składanie na 3 segmenty
  • rączka z tworzywa z regulowaną pętlą
  • podziałka cm ułatwiająca regulację
  • całoroczne
  • stalowa końcówka
  • gumowa osłona grota
  • system wymiennych talerzyków
Kije trekingowe Kohla Easy Tramper Pro

Zanim oddam głos Ani moje uwagi techniczne. Przyznam się, że chciałem te kijki złamać, a przynajmniej uszkodzić wyginając ale… nie dały się. Znakomite aluminium najwyższej próby nie poddało mi się. Kije mają system blokowania na zatrzaski, a nie skręcany co też nie jest bez znaczenia ponieważ przy zakręcanych łatwo o złożenie kija podczas marszu czy silniejszego podparcia.

Kije trekingowe Kohla Easy Tramper Pro

Tu jak usłyszymy kliknięcie zatrzasku to po prostu on trzyma. Są to kijki uniwersalne ponieważ można z nimi iść na zwykły nordic walking ale też nadają się do pójścia z nimi na trudny szlak z ciężkim plecakiem. Zatrzaski są tak ciekawie zrobione, że zaczepienie o nie nie powoduje automatycznego wypięcia. Zewnętrzna część zatrzasku poddaje się i czy to ubranie, czy krzal jakiś może się z niego ześliznąć nie wypinając go.

Kije trekingowe Kohla Easy Tramper Pro

Miarka ułatwia rozkładanie do wysokości potrzebnej dla danej osoby. Szpikulce są zakończone w „gwiazdkę”, a nie mają jak wiele innych pojedynczego „ząbka”, który daje się łatwo wyłamać.

Ania o kijkach Kohla Easy Tramper Pro:

Marylin Monroe myliła się. Najlepszym przyjacielem kobiety nie są diamenty, lecz kijki do nordic walking. Bo co nam po diamentach, gdy najcenniejszym skarbem jest zachowanie zdrowia? A nic tak nie pomaga jak ruch na świeżym powietrzu. Zatem od kiedy odkryłam nordic walking staram się chodzić z kijkami ile się da. Zdmuchnąwszy 40 świeczek na torcie uświadomiłam sobie bowiem boleśnie, że od teraz koniec gwarancji na zdrowie i trzeba zacząć pracować nad sobą, wchodzę bowiem nieuchronnie w wiek, kiedy człowiek zaczyna się ścigać z własną starością. I choć w pewnym sensie wyścig ten jest z góry ustawiony, to jednak warto jak najdłużej zachować sprawność.

Z czasem w naszej rodzinie pojawiło się zapotrzebowanie na kijki trekkingowe. Nie da się ukryć, że zwłaszcza wędrowanie z plecakiem jest znacznie wygodniejsze i lżejsze, gdy jest się na czym wesprzeć. Między kijkami do nordic walking i tymi trekkingowymi jest zasadnicza różnica. Te pierwsze są bardzo lekkie, te drugie muszą radzić sobie w różnym terenie stąd są zdecydowanie cięższe. Kijki trekkingowe są też regulowane, dzięki czemu możemy dopasować ich wysokość do swego wzrostu i terenu po którym idziemy. No i dzięki składaniu bez problemu możemy je wrzucić do bagażu i łatwiej przewieźć, czy też przytroczyć do plecaka.

Kije trekingowe Kohla Easy Tramper Pro

Kijki firmy KOHLA z Tyrolu to znakomity wybór. Ta austriacka firma istniejąca od 1932 r. w Insbrucku specjalizuje się w produkcji kijków trekkingowych. A że są one są one produkowane i testowane w Alpach, mamy pewność, że tworzący je ludzie doskonale wiedzą, czego potrzebuje turysta na trekkingowym szlaku. Nasz model przeznaczony jest zarówno dla turystów wyruszających na rekreacyjne trekkingi jak i osób wyczynowo chodzących po szlakach.

W marszu świetnie sprawdza się ergonomiczna rączka, która jest wyłożona żłobkowanym tworzywem: dzięki temu nawet w upalne dni dłonie się nie pocą i nie ślizgają. Zapięcia służące regulacji długości są zrobione w formie zatrzasków co uniemożliwia ich otwarcie się (i nagłe złożenie kijka) podczas marszu. To bardzo istotne, bo kijki z regulacją skręcaną pod wpływem wstrząsów czasem się składają, co na szlaku może mieć fatalne skutki. Jednocześnie zapięcia można łatwo otworzyć jeśli mamy potrzebę szybkiej zmiany długości kijka. Solidne szpikulce na końcu przeżyją wiele wędrówek, a jeśli wędrujemy po podłożu na którym nie chcemy stukać wystarczy założyć gumowe osłony.

Kije trekingowe Kohla Easy Tramper Pro

Większe talerzyki doskonale sprawdzą się w śniegu lub na miękkim terenie zapobiegając nadmiernemu zagłębianiu się kijka. Całość sprawia bardzo solidne wrażenie i po kilku przejściach wiem, że mogę tym kijkom w pełni zaufać.

Kije trekingowe Kohla Easy Tramper Pro

Warto też wspomnieć o o ascetycznym, biało-czarnym designie, dzięki czemu kijki te są po prostu ładne. Jeśli zatem szukacie pomysłu na prezent dla siebie lub bliskiej osoby – pomyślcie o kijkach trekkingowych Kohla!

Polecamy wszystkim wyruszającym na szlaki!

Gdzie kupić? 

Strona polskiego importera firmy Raven:

http://outdoor.ravenco.eu

Wyszukiwarka sklepów: http://outdoor.ravenco.eu/znajdz-sklep

Polecamy również

Testujemy rodzinny zestaw naczyń do kuchenki turystycznej GSI Outdoors „Bugaboo Camper”.

Test w Beskidzie Niskim (YouTube)
GSI_Bugaboo

Testowali i testują: Klan Kobusów – Mały Podróżnik & TravelPhoto.pl


(c) Mały Podróżnik – www.malypodroznik.pl – wszelkie prawa zastrzeżone


Share