POLSKAWędrówki po PL

Wędrówki po Polsce – Kod wyjazdu: Wigry 0902 – dzień 4

Dzień 4 – Republika Ściborska.

O republice: Republika Ściborska jest położona w najbardziej dzikim rejonie Mazur Garbatych, na terenie gminy Banie Mazurskie. To autentyczne odludzie, kilometr od malutkiej wioski Ściborki, zamieszkałej głównie przez ludność pochodzenia ukraińskiego, na skraju Lasów Skaliskich i Gór Klewińskich. Tu samochody mogą dojechać dopiero od niedawna, nie ma zasięgu telefonu, a wokół tylko las, pasące się krowy i dzikie zwierzęta…
A przyciągnęli nas tu niezwykli ludzie Justyna i Dariusz Morsztynowie oraz ich psy – Husky, Malamuty… Poznamy trochę tajników maszerskich i pokibicujemy Darkowi w treningu przed wyjazdem na jeden z trzech najtrudniejszych na świecie wyścigów psich zaprzęgów w Norwegii.

Jak tam było – zobaczcie zdjęcia!!!

Dobre sniadanie to podstawa.

Stary Folwark k. Bań Mazurskich – tu gdzie mieszkamy, o poranku.

Koniki.

Królowa Zima wyczarowała cudne krajobrazy.

Pogranicze Polsko-Ściborskie.

Opuszczamy Polskę – wita Republika Ściborska.

Dostajemy wizy.

Czy te dwukolorowe oczy mogą kłamać, że będzie tu świetnieeeee!

Psy odpoczywające po porannym treningu.

Hmmm… Przyjęty do zaprzęgu?!

Na terenie Republiki Ściborskiej jest m.in. MUZEUM KULTURY INDIAŃSKIEJ I ESKIMOSKIEJ.


Zaprzyjaźniamy się z psami.

Michałek podchodzi do nich trochę bojaźliwie.

Staś ma większe sukcesy z kotami. Posuń się…..

…ja też chcę do sań!

Zapasy nauczyły kota respektu…

Nie zejdę z płotu. Staś w pobliżu…

Przygotowania do jazdy.

To się nazywa entuzjazm. Skoki na pół metra pomimo uprzęży!

To Ania…

ze Stasiem…

Fińskie sanki – chłopcom strasznie się spodobały…

…i opanowali na nich jazdę w kilka minut…

…Jaś był świetnym instruktorem.

Teraz rzadko dają się namówić na wspólne ślizganie.

Ania rusza na prawdziwy trening maszerski – 40 km.

Granica Republiki Ściborskiej – już są w Polsce.

Tak to wygląda z sań.

Znaleźliśmy ich!.

Ostre hamowanie – psy…

…niezadowolone…

…bo chcą pędzić dalej! Do Widzenia!

To nie koniec dnia. Odwiedzamy piramidę w Rapie.

Przebijamy się do drugiego grobowca w Zakałczu Wielkim.

Wreszcie zachód słońca zagania nas na kwaterę.

I już w Mazurskim Starym Folwarku. Suszymy się po kąpieli i całym dniu w śniegu.


<< Dzień 3 <<  –  >> Dzień 5 >>

(c) Portal Małego Podróżnika

 

Share