Parowozownia w Wolsztynie
Para buch, koła w ruch…
Parowozownia w Wolsztynie jest miejscem niezwykłym na mapie Polski i Europy. Jest miejscem wywołującym mieszane uczucia no bo co może czuć miłośnik kolei kiedy z jednej strony widzi lokomotywy pod parą, a 100 metrów dalej spawaczy tnących dwa parowozy na złom by spłacić wierzycieli PKP bo nikt nie wpadł na pomysł by je sprzedać w całości! PKP to nieszczęście tego miejsca, ale również dzięki zacofaniu tej firmy powód dla którego parowozownia pewnie przetrwała. Tyle, że co chwila słyszymy, że chcą ją zamknąć… Wystarczy popatrzeć na stronę WWW parowozowni – piszę relecję w październiku, a na stronie prowadzonej przez PKP Cargo właśnie nastała wiosna… Ktoś może powiedzieć: takie tam stare kopcące maszyny. Ci, którzy parowozy pod parą widzieli tylko na filmach i są mocno sceptyczni co to takiego ciekawego w nich może być zmieniają się w parowozowni w oczach! Ze sceptyków transformują w entuzjastów i są już o krok od tytułu MK – Miłośnik Kolei! Urok pary działa nieprzerwanie od XIX wieku! Kolej do Wolszyna dotarła w 1886 roku, a sieć kolejowa w swoim pełnym kształcie powstała do roku 1915. Wolsztyn jest w centrum „gwiazdy” tworzonej przez tory do Zbąszynia, Poznania, Leszna, Nowej Soli i Sulechowa (oczywiście z cd. dalej). Takie centralne położenie węzła kolejowego wymuszało budowę infrastruktury. Zaczęto od dworca i nastawni z roku 1895, później doszły warsztaty parowozowe z 1907 roku aż wreszcie w 1912 roku wybudowano obrotnicę. Parowozownia obsługiwała ruch lokalny. Na stałe były tu dwa parowozy i pracowało do 20 osób. Nie był to jakiś nadzwyczajny obiekt ponieważ podobne były w sąsiednich miastach. Z czasem rozbudowano parowozownię do 8 stanowisk. Potrzeby Niemców podczas II wojny spowodowały od 1940 roku rozwój parowozowni. Było tu już 30 parowozów i pracowało ok. 300 osób. Po wojnie został jeden parowóz, a parowozownia była zniszczona i rozszabrowana. Z okolicznych stacji pozbierano ocalały sprzęt i uruchomiono zakład. Najlepsze powojenne lata to 60-te kiedy był duży ruch towarowy. Później to już powolny upadek zgodnie z tendencją zamykania lokalnych linii kolejowych i elektryfikacją. Parowozownię dobiło powstanie Lubuskiej Kolei Regionalnej, która nie korzystała z usług parowozów wolsztyńskich i wkrótce… splajtowała. Transport nie wrócił na te tory do dziś. Obecnie parowozownia obsługuje 2 pary pociągów do Poznania. Co dla turysty? Może zwiedzić parowozownię jakby trafił np. na plan programu „Jak to jest zrobione…”. Jeżeli będziecie w odpowiednim czasie to zobaczycie odjazd/przyjazd pociągu z Poznania ciągniętego przez parowóz. Możecie również zobaczyć jak czyści się parowozy na kanale oczystkowym, ładuje węgiel i napełnia wodą. Na bocznicach stoi wiele lokomotyw, zabytkowych wagonów osobowych i specjalnych. W parowozowni stoją najcenniejsze parowozy m.in. Pm36-2 „Piękna Helena” z 1937 r. będąca najszybszym parowozem PKP i najpiękniejszym. Ok1-359 z roku 1917 – najstarszy w Polsce czynny parowóz prowadzący planowe pociągi ale i manewrowa lokomotywa bezogniowa lub pług z 1883 roku! Kiedy nachodzicie się już między taborem koniecznie odwiedźcie salkę muzealną gdzie zgromadzono rzeczy pochodzące z likwidowanych w okolicy stacji, nastawni etc… Zobaczycie tu eksponaty takie jak oryginalne plany parowozowni przez bilety, stemple i mnóstwo kolejowych drobiazgów bez których nie byłoby… kolei. Ciekawa jest również architektura zabudowań pochodzących z pocz. XX wieku z wieżą stacji wodnej i obrotnicą na czele. Mamy nadzieję, że Wam jak i nam jeszcze długie lata parowozownia dostarczać będzie wielu niezwykłych doznań, a syk pary nigdy nie zmieni się tu w ciszę… Portal Małego Podróżnika poleca!I pamiętajcie! Zobaczcie to na własne oczy! |
GALERIA ZDJĘĆ:
|
Parowozownia Wolsztyn ul. Fabryczna 1, 64-200 Wolsztyn www.parowozowniawolsztyn.pl |
Zobaczcie na własne oczy!KONIECZNIE! |
(c) Portal Małego Podróżnika |