NAMIBIA. 10 lat później… – W wiosce HIMBA
NAMIBIA. 10 lat później…
Odwiedzamy wioskę ludu Himba
Krótko o historii ludu Himba
Odwiedziny w wiosce Himba to jedna z podstawowych atrakcji podczas podróży do Namibii. Himba zamieszkują jej północno-zachodnią część, prowadząc koczowniczy tryb życia
zajmują się pasterstwem. Krowy i kozy to dla nich najważniejsze zwierzęta, a jadłospis opiera się na mleku i zbożach.
Historia ludu Himba w Namibii ma dwa etapy. Pierwszy to koniec XIX wieku. Wtedy byli jeszcze pasterzami Herero. Ciągły atak na nich i ich stada spowodował masowe przejście pasterzy do Angoli za Kunene River. Ci co pozostali poddali się misjonarzom i kolonistom niemieckim. Z mienili swoje życie i obyczaje. Ci co emigrowali do Angoli pozostali wierni swojemu dawnemu życiu.
Drugi etap historii Himba w Namibii to rok 1920 kiedy wracają do północno-zachodniej Namibii. Okazało się, że przez ponad 50 lat ci co pozostali w Namibii tak się zmienili, że trudno było uwierzyć, że to jedno plemię. Oni zostali jako Herero i łatwo poznać ich przede wszystkim przez stroje kobiet – wiktoriańskie w stylu suknie i nakrycie głowy z wypustkami przypominające krowie rogi. Ci którzy wrócili i nadal prowadzili życie wędrownych pasterzy nazywani byli ovaHimba (lud żebraczy) bo w Angoli wyprosili pastwiska dla siebie. Teraz to po prostu Himba.
Himba bardzo dbają o swoją odrębność jako grupa etniczna. Nie ma mieszanych małżeństw. W ich domach z drewna i gliny wymieszanej z krowimi odchodami znajdziemy też mało tzw. zdobyczy cywilizacji. Żyją tak jak w pierwszej połowie XX wieku kiedy powrócili na swoje ziemie. Mimo upływu czasu i wpływu pobliskich miasteczek niewiele się zmienili.
Wioska Himba
Himba nadal żyją z pasterstwa. Turystyka dla wiosek położonych niedaleko głównych szlaków stała się jednak istotnym źródłem dochodów. Z jednej strony otrzymują żywność przywożoną przez przewodników grup turystycznych, a z drugiej pieniądze za sprzedaż pamiątek, jednych z najciekawszych w Namibii. Himba szybko zrozumieli jakim zainteresowaniem się cieszą stąd ich sklepy z pamiątkami możecie spotkać nawet w Windhoek, Swakopmund czy pod bramami do Etoshy.
Aby odwiedzić wioskę Himba należy zachować się zgodnie z przyjętym zwyczajem. Zatrzymujemy się w pewnej odległości od wioski i czekamy, aż ktoś do nas wyjdzie. Przewodnik grupy turystów by uzyskać zgodę na wizytę w wiosce przywozi w darze worki z ryżem, cukrem, kukurydzą,… Najstarszy mężczyzna pełni zwykle funkcję wodza i to on wydaje zgodę na wstęp. Należy pamiętać, że są w wiosce miejsca tabu takie jak święty ogień i chata wodza gdzie nie należy chodzić. Warto słuchać co tytułem wstępu opowiada przewodnik.
Gości witają kobiety i młodzi mężczyźni. Kobiety Himba pełnią bardzo ważną rolę ponieważ dorośli mężczyźni są z reguły daleko od wioski szukając ze stadami pastwisk i wody. Kobiety zajmują się ich zaopatrzeniem, opiekują się dziećmi i praktycznie cała wioska jest na ich głowie.
Centrum wioski to koral dla bydła otoczony mniejszymi schronieniami dla kóz i drobiu. Wszystkie chaty są skierowane wejściem w jego kierunku bo to bydło jest największym skarbem dla Himba i decyduje o ich przetrwaniu. Często zagroda jest pusta ponieważ szczególnie podczas pory suchej stada są daleko od wioski, w której pozostają kozy i drób.
Kobiety Himba
Kobiety ludu Himba robią wielkie wrażenie dzięki swojej urodzie i niezwykłemu kolorowi ciała, które pokrywa czerwona mieszanka tłuszczu, ochry i wonnych ziół. Nie używają one do codziennej toalety wody, ale okadzają się wonnym dymem. Są jedynym plemieniem, które ma własne kopalnie ochry.
Biżuteria, ozdoby oraz spódniczka z koziej skóry stanowiące strój kobiety mogą osiągać wagę ponad 10 kilo! Najcenniejszym elementem stroju jest naszyjnik z muszlą, która zwykle umieszczona jest tuż nad piersiami. To amulet płodności.
Popatrz na włosy, a dowiesz się o…
Włosy pokazują na jakim etapie życia ktoś się znajduje. Dziewczynki mają warkoczyki zaplatane na twarzy. Dojrzałe, ale nie zamężne kobiety mają warkoczyki zaplecione z tyłu głowy, a mężatki dodają embre – skórzaną ozdobę wieńczącą głowę.
Młodzi mężczyżni noszą pojedyńczy warkocz z tyłu głowy okryty niekiedy fantazyjną czapeczką, a kiedy szukają żony jest on rozdwojony. Zamężni zakładają coś na kształt turbanu, a wdowcy golą głowy.
Do wioski Himba najlepiej wybrać się z lokalnym przewodnikiem. Będzie nam tłumaczem, kupi dary, których w wiosce w danym momencie najbardziej potrzebują oraz ustrzeże nas przed nieświadomym naruszeniem jakiegoś tabu, których w wiosce nie brakuje. W wiosce trudno znaleźć kogoś kto zna język angielski więc trudno byłoby (szczególnie dla tych, którzy są u Himba pierwszy raz) poznać ich życie.
Zwiedzanie wioski to kilka etapów. Zapoznanie z wioską, jej układem, pokazanie kuchni i może traficie akurat na czas przygotowywania posiłku, demonstracja mielenia ochry i pielęgnacja ciała przygotowanym czerwonym kremem. Jest oczywiście zaproszenie do wnętrza chaty gdzie zobaczycie jak okadza się ciało i „pierze” ubranie na specjalnym stożkowym stojaku.
Koniec zwiedzania to oczywiście czas na zakup pamiątek. Pamiętajcie by się targować, a jeżeli coś się wam podoba to kupujcie bo zwykle na szlaku jest tak, że później już podobnej rzeczy nie zobaczycie lub nie będzie czasu. Najczęściej kupowanymi pamiątkami są lalki Himba, biżuteria, pojemniki na ochrę i rogi na tabakę.
Jeżeli będziecie w Epupa Falls to polecamy sympatycznego i profesjonalnego przewodnika: JOHN MUHENJE johnguide6@gmail.com. Możecie o niego spytać w barze lub recepcji Epupa Falls Lodge i umówić się następnego dnia rano. Poprzedniego dnia należy dać mu pieniądze do kupienia produktów, które zabierzecie do wioski Himba.
Zapraszamy do obejrzenia filmu z wioski Himba
Ha, ha, ha,… Dopatrzyli się, że Himba chodzą z odkrytym biustem! Gorsze rzeczy przechodzą na YT, ale normalne zwyczajne życie w różnych zakątkach świata już nie….
ZDJĘCIA





















Z Epupa Falls do Etosha NP – strona główna – Kaokoland, jazda cz.2
Zapraszamy na prowadzony przez nas portal o Namibii!
Nasza NOWA książka o Namibii: NAMIBIA. Przez pustynię i busz – więcej o niej na portalu, a jeżeli chcesz ją kupić to zapraszamy do naszego sklepu: Namib.pl!
(c) Portal Małego Podróżnika