Wędrówki po PL

Złote Ferie w Złotym Stoku – podsumowanie

Złote Ferie w Złotym Stoku – podsumowanie

Kończąc relację z naszych Złotych Ferii w Złotym Stoku (i okolicy) czas na podsumowanie naszego pobytu na Dolnym Śląsku.

Kotlina Kłodzka tej zimy okazała się przyjaznym schronieniem dla narciarzy, którzy wybrali Masyw Śnieżnika jako swoją bazę na ferie. Przy braku śniegu nie musieli rezygnować z wyjazdu i wracać do domu ponieważ można było narty zamienić na wiele innych atrakcji. Oczywiście narty traciły ale nie można powiedzieć, że czas bez nart jest tu stracony.

Również Ci, którzy nie jeżdżą na nartach nie zawiedli się na Kotlinie Kłodzkiej. To jest takie miejsce, że tu nie jest ważna pogoda. Nie ma utrudnień w postaci dużych odległości między atrakcjami. Każdy znajdzie tu coś dla siebie ciekawego.

Narty i góry – Masyw Śnieżnika jest ciekawym terenem narciarskim, a góry mamy tu znakomite po polskiej stronie granicy z wieloma atrakcjami od Trójmorskiego Wierchu przez Trojak, Śnieżnik po Wodospad  Wilczki, że się skupię tylko w bliskiej okolicy Złotego Stoku o Górach Stołowych nie wspomnę.

Ciekawe miasta – Kłodzko, Paczków, Złoty Stok, Lądek Zdrój,… długo można wyliczać. Każde z miast ciekawe, inne, warte odwiedzenia.

Podziemne trasy turystyczne – Kopalnia Złota w Złotym Stoku, Kopalnia Węgla w Nowej Rudzie, twierdza i staromiejska trasa w Kłodzku, Jaskinia Niedżwiedzia, Sztolnia Kopalni Uranu,… po prostu rewelacyjne!

Ciekawostki regionalne, pojedyncze niezwykłe obiekty – pałac w Kamieńcu Ząbkowickim, wodospad Wilczki, Sanktuarium na G.Iglicznia, Muz. Filumenistyczne w Bystrzycy Kłodzkiej, liczne zamki i pałace,…


Pomimo, że byliśmy w sumie poza sezonem to się nie zawiedliśmy. Poza typowo letnimi atrakcjami wszystko działało. Część atrakcji była dostosowana do zwiedzania zimą. Jedynym problemem było jedzenie w trasie. Kłodzko ma i McD i wiele restauracji, ale jest zawsze problem z parkowaniem i tym razem zresztą nie zwiedzaliśmy miasta więc trudno nam coś polecić.

W Ziębicach smacznie zjedliśmy w Restauracja Pizzeria „Rynkowa” (Rynek nr 4-6) – duża pizza Hawaii 20 zł, placek po węgiersku 15 zł, zestaw kotlet z piersi, frytki, surówka 20zł.

W Złotym Stoku na terenie Kopalni Złota są dwa miejsca gdzie można dobrze zjeść. Na dole głównego budynku jest bar z szybkimi przekąskami takimi jak frytki, flaczki, fasolka, itp… Na piętrze mieści się znakomita Karczma „Stara Kuźnia”. Porcje duże i wszystko pysznie podane. Całe menu karczmy przeczytacie tutaj.


Podczas wyjazdu musieliśmy skorzystać z pomocy lekarskiej, a dokładnie jeden z chłopców nam spuchł i okazało się, że jest do usunięcia mleczna piątka. Bardzo dobry gabinet stomatologiczny znaleźliśmy w Kłodzku (m.in. ze specjalnością dzieci): Prywatna Praktyka Dentystyczna Anna Smyk-Cedro, Łukasińskiego 37, tel: 74 813 63 93 kom. 885 560 830 (najlepszy dojazd od Kolejowej, nie trzeba jechać przez całe miasto). Polecamy!


Menu wyjazdu:


1. Kopalnia Złota, Osada Górnicza oraz pensjonat Złoty Jar w Złotym Stoku
2. Wycieczka w góry na Trójmorski Wierch i śladami  Marianny Orańskiej po Kamieńcu Ząbkowickim
3. Złoty Stok – miasto, Kopalnia Złota – Izba górnictwa i historii Złotego Stoku oraz Diamentowe Pole
4. Bystrzyca Kłodzka i niezwykłe kościoły
5. Nowa Ruda (turystyczna kopalnia węgla), Pan na Ruinach (chociaż już nie całkiem ruinach)
6.
 Ruchem konika szachowego po okolicy
7. Podsumowanie wyjazdu


W klawiaturę literki wstukał: Krzysztof Kobus

Ania poprawiała byki, a Michał i Staś nieustająco inspirowali…


(c) Portal Małego Podróżnika

 

 

Share